Po pierwsze doszłam do wniosku, że powinnam w końcu zająć się swoimi marzeniami i zainteresowaniami, którymi są między innymi rysowanie, gotowanie i śpiewanie, a pasją pisanie. To ostatnie mam z głowy- po to powstał ten blog :-). Z rysowaniem postanowiłam, że w soboty (przynajmniej) narysuje jeden rysunek. Na razie macie związany z blogiem rysunek (wiem nie wygląda realnie, ale uwierzcie mi- umiem ładnie, ale chciałam, żeby to było jako grafika).
Z gotowaniem będzie trochę trudniej- nie mam piekarnika. Jednak postanowiłam, że raz w tygodniu ugotuję, albo upiekę coś specjalnego.
Śpiewać bardzo lubię więc raz w tygodniu gdy będę sama w domu nauczę się jakiejś piosenki na pamięć i trochę sobie pośpiewam.
Z blogiem będzie trochę trudniej- mam ostatnio dużo nauki więc nie oczekujcie, że posty będę wstawiać co dwa dni.
Z moim 30 dniowym postanowieniem idzie fatalnie. Jedyne co na razie udało mi się uzyskać to to, że ja sama nie kupuję sobie słodyczy. Więc zaczynamy od nowa! :-D. Mówię poważnie, od TERAZ, nie od jutra jem zdrowe, pożywne jedzenie.
Ale oprócz tego wyzwania mam jeszcze 30 dni Dla siebie w, którym codziennie będę robiła coś dla siebie co mnie "wzbogaca". Czyli dowiadywanie się nowych rzeczy, spełnianie marzeń czy choćby czytanie.
Dodatki:
- pudełko w którym mam 365 karteczek i codziennie będę pisała na jednej to co mnie rozweseliło danego dnia.
- codziennie będę wybierała losowo stronę z książki "Planeta dobrych myśli" i będę czytała ją 50 razy.
Taki luźny,lekki blog. Mam nadzieję, że Wam się spodoba i zapraszam do komentowania. Miłego dnia! :-)
Ps: korzystałam z TEJ strony i TEJ strony.
Pozytywna Alicja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz